Tańczę
I tańczyć już tak po kres....
Cicho prosisz mnie do tańca
Cała się w Twój rytm wsłuchuję
Pajęczyną taktów walca
Twą obecność w sobie czuję
Melodyjnie mnie przytulasz
Ja w Twą ciszę zatopiona
Chcę tak tańcząc w rytmie walca
Budzić się w Twoich ramionach...
autor
Kalinka54
Dodano: 2008-01-25 22:29:40
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
tu tez mi się podoba, choć zupełnie inny klimat.
Wiersz,jak powiew letniego zefirka...Nawet jakby
ptaszek za oknem mi ćwi(e)rka:))))
Cudownie. Ach, takie ciepłe uczucia towarzysza tańcu z
osobą "ważną". Ponad grę ciał.