Taneczny erotyk
Rozwiana suknia unosiła sie do góry
Ciepły księżyc rozświetlał twarz
Kroki tańca, lekkie jak łza
Kusiły mężczyzn
Delikatnie opadające ramiączka sukni
Wodziły na pokuszenie
Szpilki na tak zgrabnych nogach
Nie pozwalały złapać oddechu
Dekolt gładki, jakby z jedwabiu
Prosił o pocałunki
Piersi nabrzmiałe
Chciały pieszczot
Ciało wyginające się wzdłuż Nieba
Pragnęło rozkoszy
A ona cała w podnieceniu tańczyła dalej
autor
anuleczka
Dodano: 2008-01-03 16:12:44
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Oj.. zaczytałem się.. zamyśliłem..słowami namalowałaś
erotyzm i piękno kobiecego ciała..w tańcu..w
pragnieniu..
Super...