taniec
Ona była jego kochanką
on jej księżycem,
podniebny taniec
-pokazem ich uczuć.
Zazdrośni
okiem jednym na nich spoglądali,
a oni jakby świat nie istniał
szeptali aksamitem.
autor
manewry szczescia
Dodano: 2007-04-11 18:52:07
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.