Taniec
Kocham ciepłe dni...
Wiosna w płaszczu z zielonej trawy
upstrzonym kwiatami mleczu
oddaje pokłon królowej lata.
We włosach kwiaty jabłoni ,
na policzkach promienny rumieniec
słońca.
Czym nas jeszcze zadziwią piękne damy
kolorowe?
Czy deszczem pachnącym pierwszymi kwiatami
i kurzem opadającym wraz z nim
spod kopyt biegnących koni?
Czy mrozem z rana ścinającym kałuże,
tworzącym delikatne malowidła
na oknach samochodu?
Czy też upalnym dniem dającym odetchnąć od
zimna,
przypominającym jak leniwie płyną
minuty,
jak cudownie beztrosko mija życie?
Zielona wiosna tańczy walca z latem,
słychać muzykę pór roku.
Prześliczne ich stroje podziwiają
bociany.
Z wysokiego gniazda patrzą z zachwytem.
Wśród pól zielonych, żab kumkających
Kolorem, zapachem powołuja do życia uśpione
zimą...
...wiarę, nadzieję i miłość...
Komentarze (4)
Malowniczy, urokliwy opis przyrody wiosennej i
letniej, jako siły wspomagającej chęć życia,
pozdrawiam :)
radosc rozsypana na kwitnących jabloniach...
pełen życia....wiosna tańczy przy muzyce
wiatru...super....pozdrawiam...
Taniec - bardzo lekko.. swobodnie z przyjemnością sie
czyta.. pozdrawiam
Śliczny, radosny wiersz. Bardzo radosny, przyjemnie
się czyta. Pozdrawiam