taniec
Chwila, chwila ujęcia szczęścia w prawdziwy
sposób.
Chwila, gdy nogi uginały się pod masą bez
uczuciowego szkieletu.
W którym serce wykonując milion uderzeń
wykrzykiwało pragnienia.
Chwila, w której usta bez możliwości zdania
wymawiały potok cichego zadowolenia.
Chwila, która dla obserwatora wydawała się
sekundą, dla nich była wieczną miłością.
Chwila, która na pozór tak krótka i odległa
nigdy nie odeszła.
autor
rulezz144
Dodano: 2010-08-17 21:50:19
Ten wiersz przeczytano 327 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.