Taniec
Jesień powoli traci urok
chwilami
słońce uśmiecha się z rana
wyszłam na taras
spoglądam na prawie nagie drzewa
spokojnie
wiatr śpi ukryty w gąszczu
a ja
podziwiam spadające liście
już tracą piękno kolorów
jednak
nie to mnie zachwyciło
tylko
liści taneczny obrót
jak baletnice
lekko i zwiewnie opadały
przymknęłam oczy
przywołując muzykę duszy
czułam
jakbym była na parkiecie
i w taktach walca tańczę z liśćmi
tego uczucia nie da się opisać
jest
jak balsam na zranioną duszę
moją
Emilia Konicer 20 listopad 2019 r.
Komentarze (37)
pięknie jesiennie ....
ukojenie dla skołatanych dusz
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz i budzące się marzenia. Pozdrawiam :)
https://www.youtube.com/watch?v=M7PLRmnFOls&list=PL8ol
aU0p_FfCfWaccZJZEvN1rkZzDQlZn
Pozdrawiam Emilio, taniec porusza nie tylko nogi.
tańczące liście- piękny widok. Nieraz podziwiałam, jak
zamiast opadać wzlatywały w niebo.
To już ostatnie liście tańczą z wiatrem. Za chwile
zobaczymy taniec śnieżynek:) Miłego dnia:)
Mariusz :)) dziękuję z jesiennym pozdrowieniem
Ostatnie liście tańczą po niebie...
Pozdrawiam