Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Taniec ciał...


Widzę nagi łuk mojego ciała.
Mokre, spragnione usta moje,
otwierają się w niemym krzyku rozkoszy.

Widzę, jak moje dłonie wbijają się w Twoje plecy.
I widzę Twoje spragnione, drżące dłonie,
szukające mojego ciała.

Widzę, jak patrzysz na doskonałą jego giętkość
i zachwycasz się jego miękkością.

Kochasz się z każdym moim zmysłem.
Wbijasz się we mnie coraz głębiej.
Mój niemy krzyk załamuje się.

Krzyczę i unoszę się w górę uskrzydlona
Twoim oddechem,
splątana w doskonałości naszych rozkoszy.
Opadam zemdlona obok Ciebie.
Mgła i zieleń moich niebieskich oczu gaśnie,
pozostawiając znajomy blask.

Cienie przykrywają naszą nagość,
łuk mojego ciała zmienia się w miękkość,
a niemy krzyk w ciepłe westchnienie...”

autor

SamaOna

Dodano: 2007-02-25 00:04:07
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »