TANIEC CIAŁ-POCZĄTEK
Ciałem do ciała zbliżeni do siebie
czując krople potu
pocałunkiem wymieniają zdania
swą wrażliwość wzlotu
Dusza śpiewa najskrytsze wrażenia
unosząc słowa powiewem wiatru
pragnieniem muza cudownie rozbrzmiewa
niosąc miłość pośród kwiatów
Tajemnicą owiewa chłód prawdy
zdarzenia złej przeszłości burzy
nie znając skrytości w sercu,gdy
bliski ktoś szeptem mówi
Ciepło duszy i ciała
beztrosko każde słowa uwalnia
myśl bez opamiętania zdradza
milczenie,by mówić ciszą bez końca
W westchnieniu ciszy tej
ciemność ogarnia dwie dusze
taniec obojga ciał zapoczątkował
to co najpiękniejsze,nowe życie
Komentarze (1)
Bardzo ładny wiersz, bogaty w ciekaw metafory, może
rozbudzić wyobraźnię;) Podoba mi się- pozdrawiam!