TANIEC DWÓCH CIAŁ
Zaproszę Cię dzisiaj do walca białego,
przy wielkim blasku pachnących świec.
Zawirujmy w tym tańcu gdyż to nic złego,
chcę poczuć ciepło bliskości Twej.
Weź mnie jedyny w swoje ramiona,
z rozkoszą odlećmy daleko stąd.
Niech Nasze ciała namiętnością
splecione,
połączy melodia w taneczny pląs.
Ten taniec dzisiaj niech Nas zauroczy,
ognistą magią wirujących ciał.
Namiętność walca czarem swym zaskoczy,
tworząc z Naszych ciał ognisty krąg.
Niechaj muskają Nas gorące dłonie,
pozwólmy namiętności unieść się.
W tanecznym pląsie Naszych ciał
zapłonie,
żar spragnionych siebie gorących serc.
Komentarze (23)
Piękny wiersz:) ale zawiało romantyzmem:) cóż można
przeżyć piękniejszego....:)
śliczny wiersz ..walc taniec miłości ..przetańczyć
całą noc....
Przepiękny tanic który porusza bo tańczy ciało i
tańczy dusza wię tańcz baw się i szalej i nie myśl co
dalej
..tak melodyjnie brzmia Twoje slowa...bardzo ladny
wiersz...:)
Tańcz bo to przepiękny taniec. Połączenie ciał i dusz
Życie jest to czas, którego jedną połowę zatruwają nam
rodzice, a drugą dzieci. Więc tańcz póki czas.
Pamiętam białe tango...Super wiersz~!
oj zatańczyłabym w tę noc... :)