Taniec Śmierci
Stoisz w kręgu ognia piekielnych,
Krzyczysz i płaczesz i twarz chowasz w
rękach,
Ona już idzie w groteskach, już idzie i w
jękach.
W ponurych odejdziesz, odejdziesz ty w
mękach
Zatańczy i z tobą zatańczysz śmiertelna
!
Choć błagasz, choć prosisz i płacić chcesz
nawet,
Ona wykona zamiary swe krwawe.
Znajduje w twym strachu znajduje zabawę,
I zaraz wykonam Twej duszy odprawę.
Jestem tutaj, tutaj ja jestem
Pan Śmierci Cię woła ponurym swym gestem
Czy jesteś ty księciem czy zwą cię
żebrakiem
Zatańczę ja z Tobą, zatańczę ze smakiem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.