TANIEC Z WAMPIRAMI
Kły, białe kły
śniły jej się w nocy…
Cienie za nią szły
wołała pomocy!
Krew, wszędzie krew…
Piły ją litrami!
Ten dziki śmiech,
taniec z wampirami!
Kły, białe kły
śniły jej się w nocy…
Cienie za nią szły
wołała pomocy!
Krew, wszędzie krew…
Piły ją litrami!
Ten dziki śmiech,
taniec z wampirami!
Komentarze (30)
Strach mnie obleciał.Fajny
koszmarny...ale fajny!!!pozdrawiam :)
Taniec z wampirami krwią ocieka, kusi nęci do północy
więc zaczekam ;-)Świetny Twój mroczny
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Dobry, bardzo dobry:-) pozdrawiam
Krwią ocieka..
Przydałby się budzik.
Czym prędzej!
Pozdrawiam.
Mam podobne odczucia jak beorn, mrocznie, ale zabawnie
jednoczesnie. Pozdrawiam :)
horrorem pojechałaś, ale sen:)
Ten taniec z wampirami wcale nie taki
straszny...pozdrawiam:)
A mnie tu na okrągło atakują wampiry. Co prawda
bezzębne ale mają ostre kłujki. Już ze mnie tyle krwi
wyssały.
A co to ja jestem jakaś beczka z piwem? To już wolę
honorowo oddać. Niestety nie przyjmą, bo w
dzieciństwie przechodziłem żółtaczkę.
Fajny, niby mroczny, niby horror ale tak naprawdę
zabawny. (+)
Uważam, że lepiej bać się na niby niż naprawdę...
Dzięki, że wstąpiliście - pozdrawiam ;D
Dobrze, że choć te kły białe w tak czarnym śnie :)
Wampirowski horror.Ładnie.
:)
Wampiry sa spoko, ja tam nic do nich nie mam:))
Pewnie przed snem oglądała horror? :))
Dużo krwi, kły - strach się bać!
Mam ciary.
I bardzo dobrze, że to tylko sen!
Pozdrawiam serdecznie:)