taniec wśród liści
a gdy się zbudzisz wietrze
cichym traw szelestem
liści spadających
delikatnym szumem
spektakl barwny
i gdy się zbudzisz wietrze
swym delikatnym tchnieniem
w stronę słońca niebem
gdzieś nad rzeki lustrem
ptaków klucze
autor
zuza n
Dodano: 2019-10-11 22:04:09
Ten wiersz przeczytano 1091 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Przepięknie rozmawiasz z wiatrem.
pięknie
Ładnie, oby tylko to był delikatny wiatr, nie tajfun.
Dobrego wieczoru życzę:)
W ciepłe jesienne dni to jest radosny taniec gorzej
gdy wiatr wieje z północy... Pozdrawiam serdecznie
"to poniesiesz w przestrzeń
delikatnym tchnieniem"*
Zwiewnie. Co myślisz zuzo n o małej korekcie
"a gdy zbudzisz wietrze
cichym traw szelestem
liści spadających
delikatnym szumem
spektakl barwny
to poniesiesz w przestrzeń delikatnym tchnieniem
w stronę słońca niebem
gdzieś nad rzeki lustrem
ptaków klucze"?
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi grzebanie przy jej
wierszu.
Miłej soboty:)
Jesienne klimaty...
Pozdrawiam
Klimatycznie
Pozdrawiam :)
Urokliwie.
:)
Ukłony, pozdrowienia.
szczególnie wymowny jest w wirujących liściach
Pięknie!
Dobrej nocy :*)
☀
Wiatr nadaje rytm ...:)pozdrawiam serdecznie i
jesiennie:)+