TARGOWISKO
nie ma rzeczy ktorych kupic nie mozna
kto jest biedny nigdy tej prawdy nie
pozna
jedynie sprzedajac co dla niego
najcenniejsze
rzeczy wielkie i piekne zamienia na duzo
mniejsze
sprzedajemy wszystko czego bardzo
nienawidzimy
nieswiadomie kupujac to czego wrecz nie
cierpimy
nie zawsze zaplata jest srebro zloto i
talary
czasem wystarczy gest zwykly czy zawod
stary
w milosci gdy ktos ja bezinteresownie nam
daje
tak naprawde za nasze uczucia ja
sprzedaje
bo i tak to wszystko czego tylko nie
zrobimy
swym zyciem za zycie kogos innego
placimy
nie da sie byc wolnym i czystym
pustelnikiem
bo choć nie pieniedzmi to placimy zyciem
za to co w ten czas napisze tez zapłacić
musze
swoim czasem i mysla ale jednak sie
skusze
bo czym by bylo wszystko bez takiej
wymiany
pustaka odchlania swiat sprzedajny ale
kochany
Komentarze (2)
Jest to wiersz dobrze na pisany :)
"..pustaka odchłanią świat sprzedajny.." Pustaka?
Pustka? Wiesz, że bez kreseczek i ogonków trudniej się
czyta..ponaciskałbyś Alt :)..przecinki dał..Rymy zbyt
proste..Nie rymuj tych samych części mowy..Jednak w
wierszu jest jakaś myśl.. M.