Taśmy prawdy LX i inne podsłuchy

Kolejna odsłona cyklu.

"Taśmy prawdy LX i inne podsłuchy".*
03.10.2020r. sobota 11:43:00

Taśma prawdy LX
-Nad czym myślisz?
-Nad tym jaki kolor ma demokracja.
-Jak to jaki? Przecież, że biały.
-Skąd wiesz?
-No, bo mówią w telewizji, że lud na Biało-Rusi.


Na plaży
(Dziwią się ryby z Bałtyku)
-Ty popatrzcie na plaży są ludzie.
-No i co Cię tak to dziwi co roku są i nie dają nam spokojnie podpłynąć do brzegu.
-No to mnie nie dziwi, ale popatrzcie uważnie, oni są pozamykani w akwariach, przez szyby patrzą na morze, każdy osobno, tylko dzieci z opiekunem. I jeszcze maski mają na ustach.
-Wiesz co może na sucho uczą się pływać i nurkować w naszym akwenie, bo co roku mamy tu paru na dnie.
-Mówisz, że będzie mniej utopionych, ale popatrz niektórzy wstają to wystają z tych swoich akwarii.
-E to pewnie wyrównują ciśnienie, bo niektórych łapie choroba kesonowa.
-O Jezu, to lepiej nie zbliżajmy się do tych ludzi, bo ptaki mówiły, że oni mają też jeszcze jakąś koronę, której nie widać.


Rozmowy w świecie mikro
-Hej korona, jaki jest Twój atrybut.
-Nie jestem taka święta, by mieć zaraz atrybuty, ale mam siatkę na ludzi.
-A, czy ta siatka zagraża też zwierzętom?
-Nic mi nie wiadomo o takim oprogramowaniu.


Nad stawkiem
(Mówi żaba do żaby)
-Głosowałam na ropuchę, a poptrz wybrałam bociana!
-Co się dziwisz wybory były z góry ustawione. Ponoć w lesie nawet Wilk był barankiem na liście wyborczej.


Wilk do gąski
-Po co Ci maska ochronna?
-Chroni mnie przed wirusem.
No tak przed nim tak, ale przede mną nie.


Wilk udziela wywiadu
-Wiesz owieczko wygrałem wybory jeszcze przed końcem głoaowania, dekomkracja króluje.


Owieczki do siebie
-O matko popatrz wilk i ma na ogonie flagę!
-Nie bój się głupia to wilk europejski.


Człowiek z psem
-Człowiek ma maskę, pies maskę i kaganiec a człowiek spogląda na słońce i mwi nałóż maskę.
(Przyszły chmury człowiek marznie mówi gdzie to ( ciepło.)
-Ty głupku chciałeś bym nałożył maskę!


O bocianach jesienią
-Co robią bociany jesienią?
-Robią sobie selfie z celebrytkami i odlatują do ciepłych krajów.


Dziecko do rodzica
-Co ten Pan ma napisane na kartce i na co zbiera?
-To ofiara wyborów i zbiera na swoją dietę.
-Faktycznie ma trochę nadwagi.


Człowiek w masce i wirus.
-Siedzi człowiek w masce, a wirus usiadł na masce koło nosa i mówi:
-A ja nie odlecę i co mi zrobisz?


Rozmowa w urzędzie przy zmianie nazwiska
-Dzień dobry Panie Koronewicz.
-Jam już nie Koronewicz, ja Koronawirus.
-Słyszałem, że urodziły się Panu bliźniaki.
-Tak urodziła się Korona i urodził się Covid.
-A skąd taki pomysł na oryginalne imiona?
-Z Chin, z Wuhan.


Rozmowa na ścieżce w parku
-O widzę, że Pan z pieskiem odkrywa oznaki jesieni.
-O witam Panią, ja taki zajęty tym wirusem, że nie zauważyłem, że juz jesień. Kiedy minęło te lato?


O uciekającym człowieku
-O popatrz ten Pan gdzieś biegnie, albo ucieka, ale nie widać by go ktoś gonił.
-Ten Pan ucieka przed wirusem.
-Skąd wiesz?
-Przed chwilą ktoś z okna kichnął w jego stronę, a nie miał maseczki.


*Autor nie miał zamiaru nikogo urazić.

Miło, że jesteście.

autor

AMOR1988

Napisany: 2020-10-03 Dodano: 2020-10-06 09:57:16

Ten wiersz przeczytano 480 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Bez rymów Klimat Wesoły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie