Tato... :(
Tyle dni minęło..
Tyle lat upłynęło.. ja wciąż
płaczę…
Każdego dnia patrzę na Twoją fotografię.
W moim sercu pustka nie do
wypełnienia…
Rozum daleki do zrozumienia.
W Niebie Twoje miejsce.. tam jest Twój
dom.
Bóg… Zabrał mi Cię On.
Tato, kochać będę na wieki..
Spotkamy się… kiedy i ja zamknę
powieki…
autor
Maleńka89...
Dodano: 2011-03-30 16:26:17
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ależ smutno, są straty których nie da się niczym
zastąpić, niczym pocieszyć.+