Tato drogi
Tato może nie umiem mówić wprost do Ciebie,więc Ci piszę...
Tato drogi:
jesteś naszym rajem,
naszym niebem,
jesteś wodą,
jesteś chlebem,
pomyśl proszę co by było,
gdyby chleba nam ubyło,
gdyby studnia nagle wyschła,
gbyby taka ciemność przyszła,
jesteś organizmu sercem,
organizmu-Twej rodziny
i Kochamy Cię tak wielce,
świat bez Ciebie był by inny,
jesteś słońcem na tym niebie,
w pełni swej księżycem,
mamy przecież tylko siebie,
wszystko cieszy i zachwyca,
ale tylko wtedy gdy Ty jesteś obok,
gdy podpierasz sens istnienia
tylko wtedy gdy ten obłok,
całe niebo rozpromienia.....
dziękuję Gabrysiu..pomogło bardzo..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.