Tato ...kocham cię
Wtedy gdy już było blisko,
płakałem.
Korytarze bólem przesiąknięte,
Ty i maszyny…
Przepraszam tato,
boję się tych krzyków.
Walki na szpitalnych korytarzach,
jednak byłem.
Pośród łóżek Ty.
Człowiek, którego kocham.
Oddałbym wszystko za Ciebie,
proszę pamiętaj!
Czasu brakowało,
na wyznanie tego…
Przecież wiesz,
jesteś dla mnie fundamentem.
Nagle chciałeś mnie opuścić,
nie pozwolę ojcze!
Niech choroba mnie uśmierci,
jesteś lepszym człowiekiem.
Całe życie mnie uczyłeś,
wychowałeś na mężczyznę.
Łza spływa,
nie płacz proszę…jestem tutaj.
Zaskoczyłeś mnie chorobą,
nagle leżysz nieruchomo.
Przypomniałeś,
co jest ważne…nie odchodź!
Przecież Bóg słyszy modlitwy,
krzyczę głośno!
Złap mnie za rękę…kocham cię tato!
Ja, Twój syn.
Komentarze (15)
nie dodałem że popłakał się na cały głos (nigdy mu
tego nie zapomnę i powtórzę za Tobą "Tato, kocham
Cię!!!"
Nie dawno zmarł Mój tato, którym opiekowałam się
prawie rok wiem co czujesz trzymaj tę dłoń mocno
Zdrowych Świąt :)
Nie dawno zmarł Mój tato, którym opiekowałam się
prawie rok wiem co czujesz trzymaj tę dłoń mocno
Zdrowych Świąt :)
podarł papiery i powiedział; nigdzie nie
pojedziecie....wychowywał nas sam
echhh...ja stary chłop, popłakałem się!...pamiętam jak
nasza mama umarła...było nas czterech synów, ja
najstarszy miałem 7 lat...sąsiedzi mówili; Stachu nie
poradzisz se, oddaj ich don Domu Diecka...i Stachu
wykompał nas, pościelił i rano mieliśmy jechać,,,ja
jeszcze pytałem; Tato no kiedy jedziemy...tato
popatrzył na nas, podar
bardzo wzrusza* Pozdrawiam i Wesołego Alleluja!
trzymaj tę rękę
:) ja tak miałam 6 lat temu -niech odpoczywają w
pokoju !
Bardzo bardz poruszający i bolesny wiersz Wiem co
czujesz z autopsji i ponownie ozyły wspomnienia a łzy
znaczą drogę do serca
Bardzo Ci współczuję
Bardzo wzruszający wiersz...słowa chwytające za serce.
Pozdrawiam serdecznie
popłakałam się, wyrazy współczucia
Smutne, przejmujące słowa.
Często tak jest, że nie zdążymy powiedzieć czegoś
bardzo ważnego, tym, których kochamy, bo nie wiemy, że
nasz wspólny czas się kończy.
Trudno czytać, a cöż dopiero przeżywać...pozdrawiam
łzy czas osuszy
Wzruszający wiersz
Pozdrawiam
bardzo mnie poruszył Twój wiersz Pozdrawiam:))