Tato, Tatusiu tak Bardzo cię...
Tato... Ciebie nie ma...
A ja wciąż myślę o tobie...
Nie mam Dnia Że cię w mym sercu nie ma!
Zawsze są jakieś momenty zastanowienia...
zadumania ,zatrzymania się w czasie...
Wczoraj zdarzył mi się taki dzień...
Tato twoje urodziny....
Cały dzień Myślałam o tobie
Nie umiałam Skupić sie na codziennym
życiu...
Chciałam byś wiedział Tatusiu ,że
Bardzo Mocno Cię Kocham...!
Ojcze czuwaj nade mną...
Reszta jest nie ważna
I tak kiedyś sie zobaczymy...
Na to wszystko będzie czas...
Na smutki, żale, łzy
I SZCZĘŚCIE!!!!
Nie wiem czy to można nazwać wierszem. Wiem ,że wypłynęło z głębi mego serduszka. Dla Mojego taty. Kocham cię!!!
Komentarze (3)
piękna z głębi serca płynąca tęsknota ,piękne wyznanie
uczuć,które szczególnie wracają w takich jak
urodziny,rocznice...już tak będzie zawsze..ojciec na
pewno nad Tobą czuwa.
bardzo piękne....
Twój Tata jest Twoim Aniołem...
gratuluję szczerości wiersza
A ty pieknie napisałąs o swoim Tacie :)
Najwazniejsze jest pisać z głębi sreca,
wydobyć to wszystko co ans boli, cieszy za czym
tesknimy
przelać na papier cząstke siebie
Ty to właśnie robisz :)