Tatrzańskie refleksje....
Nase góry pikne
godajo górole
zimo pikne scyty
a wiosynkom hole
lec nostalgia gryzie
dryncom niepokoje
ze powódź turystów
góry znów zaleje
cegóz się boicie
ceprów z ceperkami
boicie się coby
Tatrów nie zdeptali
Wy kochocie góry
z rana do wiecora
a ceprom zostaje
urlopowo pora
cepry ni nojgorse
chcom zyć w zgodzie z Wami
wiezom Wom kiesynie
wypchane dutkami
tyz prowdą gorole
trochę Wos psygasę
góry som Góroli
lec i Ceprów ......nase
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.