Te kobiety
Trzecia dwadzieścia. A ja wciąż w barze.
Coraz to później jest na zegarze.
Topię swój żal w głębokiej szklance
whisky.
I łez jestem tak bardzo już bliski.
Jestem potrzebny ? Nawet jeśli, to komu ?
Nie chcę mi się nawet wracać do domu.
Żona wiecznie wściekła, ciągle tylko
krzyczy.
Me serce ze smutku niczym lew dziki
ryczy.
Czuję, że suche są moje usta.
Szklanka za szybko zrobiła się pusta.
W radiu smętna piosenka leci.
Obok dosiedli się jacyś faceci.
Jeden mówi: ’’ Moja nie
gotuje’’
A drugi na to: ’’ Moja wciąż mi
truje’’
’’ A moja niestety nie trzyma
diety ! ’’
’’ No cóż, niestety takie są
kobiety ’’
Z taką krytyką na pewno się nie godzę,
Wszystkie złe opinie ? Z tym też się nie
zgodzę.
Bo mimo wszystko kobieta jest jak kwiat.
Kwiat, który przysłania cały nasz męski
świat.
W myślach jest jak wybuchowy ładunek.
Miłością odurza niczym silny trunek.
Nie ma więc co ukrywać tak skrycie,
że bez kobiety nie istnieje życie...
Zostawiam napiwek, nie będę więcej pił.
Wychodzę i biegnę szybko do domu co sił.
Jestem, ściągam buty, z tęsknoty
umieram.
I drzwi do sypialni po cichu otwieram.
Wstaje, i rzuca się w moje ramiona.
Widzę jak bardzo jest za mną stęskniona.
A morał z tego taki, że nie warto
rozpaczać,
tylko je kochać, i po prostu im wybaczać...
Komentarze (9)
Dobrze że nie siedziałes w tym barze do rana..no bo
jak kobiety mają być zadowolone gdy ich faceci
przychodzą n ad ranem?.
wiersz oddaje tę rzeczywistość z którego jednak morał
wypływa pozytywny..
Wiersz dobrze się czyta a końcówka trafnie oddaje
uczucia małżonków , pozdrawiam.
cudnie piszesz o kruchych istotach:)
Temat wiersza ująłeś bardzo ciekawie. Mam jednak pewne
zarzuty do jego melodyjności. Musisz bardziej uważać
na średniówkę,która wymyka się spod kontroli. Ogólnie
wiersz robi dobre wrażenie. Pozdrawiam
Podpisuję się pod komentarzem wieszcza :)..Pomimo
pewnej niezgrabności i niedopracowania wiersz o
"czymś".. M.
Pierwsze cztery zwrotki świetne w kolejnych troszkę
rytm kuleje ale to jest do wyprostowania :-) Treść jak
najbardziej na TAK, w końcu jestem kobietą ;-)
A głupcy siedzą po pubach i zalewają smutki alkoholem,
dręcząc dusze opowiastkami.
Podmiot liryczny w wierszu okazał wiarę w swoje
małżeństwo i chęć porozumienia.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
cyt.tylko je kochać, i po prostu im wybaczać... :) i
wzajemnie mężczyznom też Piękny przyjazny na tak
Pozdrowienia
Trzeba kobiety mocno kochac,,bo milosc
wszystko wybacza i zdrade i klamstwo i grzech.
Dobry refleksyjny wiersz.
Pozdawiam z daleka.