Te kobiety
Patrzysz na mnie, i co widzisz?
Kawał drania?
Z każdą chwilą, mnie się wstydzisz?
A gdzie miłość, gdzie czas kochania?
Pewnie znów to moja wina?
Bo kwiatów zapomniałem?
Przepraszam, jeśli to jest ta przyczyna
Ale między bratkami, a różami się wahałem
Myślałem że miłość nie opiera się tylko na
kwiatach
Cóż to chociaż dobre słowo już nie
wystarcza?
Upominki, kwiaty - nie skończy się chyba to
na ratach
Ty to jesteś kobieta gospodarcza….
Komentarze (4)
a ja tam uwielbiam dostawać kwiaty:)))z wielkiej
miłości oczywiście:))
Nie rozumiem, to te kwiaty wpisane w budżet domowy??/
Myślałam , że faceci załatwiają te sprawy, wyłuskując
zaskórniaki... hm!
Treść i forma przypadły mi do gustu:)
Ciekawy wiersz choć troszkę godzi w serce kobiety, ale
niektóre taki są "gospodarcze", nie wszystki na
szczęście:). Fajny wiersz.