teatr
zasłuchana w grającą ciszę
próbuję nadać jej sens
choć dla niektórych
żelazna kurtyna już opadła
przedstawienie wciąż trwa
drugorzędni aktorzy
nie dają rady
brakuje okazji
by zrozumieć rolę
i wciąż trzeba udawać
autor
sisy89
Dodano: 2020-09-16 20:43:01
Ten wiersz przeczytano 1924 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Głębokie spojrzenie na życie, poruszające temat próby
zrozumienia sensu istnienia, które wciąż trwa, choć
dla niektórych może być niejasne. Metafora - "żelazna
kurtyna," - obrazuje barierę pomiędzy tymi, którzy są
zafascynowani, a tymi, którzy nie widzą sensu. Jak to
w teatrze i po spektaklu.
(+)
JoViSkA - niestety, masz rację...
Dziękuję i pozdrawiam :)
Ostatnio to już teatr kukiełek pociąganych za
sznureczki...
Fajny wiersz...pozdrawiam serdecznie :)
tsmat, kowalanka - dziękuję i
pozdrawiam serdecznie :)
Życie jest teatrem a my główni aktorzy...:)pozdrawiam
Tak, nasz świat to teatr lalek.
Zgadzam się z puentą...
Miłego
;)
_wena_ - cieszę się i dziękuję :)
podoba się
miłego dnia :)
K_a - bardzo dziękuję za wizytę i komentarz do tekstu
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo fajna tematyka, do której można wysnuć tysiące
refleksji, pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
Iris& - dziękuję za miłą wizytę :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Życiowa refleksja na temat sensu życia...
Miłego weekendu:)
Sotek - dziękuję za komentarz, w życiu nigdy nie
wiadomo jaka rola nam przypadnie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Życiowy przekaz. Dobrze oddana rzeczywistość z którą
spotkał się z pewnością nie jeden z nas.
Pozdrawiam.
Marek
skorusa - niestety, tak jest. Dziękuję i pozdrawiam :)