teatr
zasłuchana w grającą ciszę
próbuję nadać jej sens
choć dla niektórych
żelazna kurtyna już opadła
przedstawienie wciąż trwa
drugorzędni aktorzy
nie dają rady
brakuje okazji
by zrozumieć rolę
i wciąż trzeba udawać
autor
sisy89
Dodano: 2020-09-16 20:43:01
Ten wiersz przeczytano 1925 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
karmarg, Elena Bo, loka, M.N. - dziękuję za wizytę i
słowo pod wierszem :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)
Życie to teatr pozorów... Pozdrawiam Cię serdecznie
Sisy :)
Samo życie. Dobry wiersz.Pozdrawiam.
Łatwiej by się żyło bez masek w życiu. Mądry wiersz.
Pozdrawiam :)
Ciekawy życiowy - czasem maska jest potrzeba by
zagrać nielubiana rolę...
pozdrawiam serdecznie
Mily, tarnawargorzkowski, Green_Green, Babcia Tereska,
Ewa Złocień - dziękuję za zatrzymanie się przy wierszu
i miłe komentarze. Życie to Teatr, nie wiadomo jaka
rola nam przypadnie...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)
Udajemy, zmieniamy maski,
żeby zebrać oklaski.
Często jednak nie mamy wyboru i musimy tańczyć, jak
nam zagrają :(
Zatrzymujący wiersz. Pozdrawiam :)
Aktorzy drugiego planu... nieraz ambicje większe niż
możliwości.
Pozdrawiam
Czas zawsze znajdzie rolę, bo tak łatwo o aktora,
człowieka. Pozdrawiam.
Ja też nieraz się zmuszam ale to tylko życie
Udawanie pozbawia możliwości poczucia życia mz
Pozdrawiam
Czarek Płatak, wibracja - dziękuję za wgląd i
komentarz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Życie, cholera
Dobry.
Berenika57, mariat, MAGNOLIA, Alan(Wirek),
KlinikaZmysłów, refleks25 - dziękuję za Wasze
odwiedziny, komentarze i refleksje, bardzo mi miło :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)