Techno
Słyszę Bum Bum Bum, póżniej słyszę jakiś
szum
Jakieś dziwne dźwięki lecą, same się
nawzajem szpecą
Nagle słychać jakieś słowa, jakby czyjaś
mowa
Język niesprecyzowany, drze się ktoś, jakby
był lany.
Teraz samo już stukanie, zwane przez
niektórych graniem, jedna wielka rąbanina,
już mi całkiem zrzedła mina.
Myślę : "Kiedy to się skończy, kiedy w
końcu się wyłączy", juz sie kończy ta
"piosenka" a mi drży juz cała ręka, żeby
sąsiad nie wpadł na to, by znów puścić hit
na lato.
Pozdrawiam Techno Maniaków
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.