Tęcza
Dzień wrogi,
Kłótnia z dobrym kumplem,
Pada deszcz,
Niebo strzela piorunami.
Spotkanie nie spokojne,
Dwa odmienne stany,
Porozumienie, tłumaczenie,
W końcu wybaczenie.
Przyjaźń kwitnie,
Po burzy piękna tęcza,
Rozsmarowała się na niebie,
A na niej dwaj przyjaciele.
Ogień i woda,
Niebo i piekło,
Czarny i biały,
Dobro i zło...
Razem nabrali koloru,
I stąd ta tęcza,
Po kłótni wychodzi słońce,
Znowu jest dobrze...
autor
jedwabista
Dodano: 2006-12-14 22:02:43
Ten wiersz przeczytano 1385 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
I tak trzymać ,pozdrawiam