tej jesieni
A.
**** *
tej jesieni nigdy mnie nie było
jestem tu po raz pierwszy
zbliżającej się zimy też nie znam
ciekawe jaka będzie
czy znowu mróz złapie za policzki i nosy
jak zwykle polecą białe gwiazdki z nieba
i miękko będzie pod stopami
jak główce dziecka na podusi
a niebo czarne jak aksamit
prawie dzień cały
teraz jesień trwa w najlepsze
w której mnie nie było jeszcze
i park zakrywa złotych liści deszcz
jestem w niej mało szczęśliwa
bo dawno już nie ma Ciebie...
© MaJa / Ważka
Komentarze (8)
Pięknie dziękuję miłym Gościom za odwiedziny i miłe
komentarze! Pozdrawiam i miłego wieczoru! :)
Śliczny przyrodniczy:)
Tak to jest z tą jesienią, że nastraja do wspomnień i
tęsknoty
bardzo często...
Pozdrawiam Majko serdecznie :)
Majeczko, dołączam do klubu starszaków. ja też nie
lubię zimy, ale pozdrawiam złotojesiennie i
babioletnie :):):)
Oj jesień, jesień. Fajna pora roku. Mam tę
przyjemność, że przeżywam dwie w jednym czasie.
Obydwie mi się podobają. Fajny wiersz. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru...
w jesieni dziewczęta mają powodzenie a to z racji
chłodnych nocy
Nie ma Ciebie, nic nie widzę,
całym światem, wnet się brzydzę.
witaj piękna Jesieni lubię spacerować w twoim
towarzystwie
zatrzymujesz refleksją i przekazem
serdeczności