Tej Wiosny... Tego Lata......
Tej Wiosny…
Pokaże Ci jak piękne potrafią byś kwitnące
kwiaty…
Uświadomię Ci jak majestatyczne potrafi być
drzewo świeżo zakwitające zielonymi
liśćmi…
Wskaże palcem na młody krzew bazi świeżo
wypuszczających pąki z swych
ramion…
Powiem gdzie można położyć się w śród
świeżej trawy na bezkresnych polach naszych
okolic…
Tego Lata…
Zabiorę Cię w miejsca tak piękne ze ludzkie
oko ich nie widziało…
Przytulę w śród zielonego lasu drzew, gdzie
ptaszki ćwierkają piękna melodię…
Przespaceruję się wraz z Tobą po pięknych
polanach pełnych kwiatów i prawdziwie
zielonej trawy…
Zabiorę Cię na krystalicznie czysta wodę
abyśmy mogli razem popływać, zanurzyć się w
niej aż po same czubki głowy, niech prąd
nas niesie ku zapomnieniu…
Przyszłej Zimy…
Dowiesz się jak wspaniała jest jazda na
nartach, gdzy jeżdzisz z
ukochanym…
Zobaczysz ile przyjemności daje świeżo
ulepiony bałwan…
Leżeć będziemy w środku nocy pod gołym
niebem a o nasz policzki rozbijać się będą
płatki śniegu…
Zobaczysz jak piękną może być zima gdy ja
jestem przy Tobie…
Tej Wiosny… Tego Lata…
Przyszłej Zimy… a wyobraź sobie co
planuję dla nas na następny rok ;)
Jestem, Byłem i Będe... Wtylony w twe ramiona przy blasku księżyca i przy promyku pięknego dnia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.