O ten jeden...
O ten jeden zamyślony świt byłabym
uboższa
gdy w bezmroźny poranek oszroniłam ciszą
usta
czarę zamiast wypełnić szczęście zasiedliła
pustka
na przyszłość odkładaliśmy bliskość jak
grosz do grosza...
O ten jeden wiersz nasze życie byłoby
uboższe
gdybyś brzaskiem nie wydobył nas z
bezsłowia więzienia
nie spojrzał z czułością zza progu szepcząc
do widzenia
utkałabym spojrzenie z łez zamiast słów
zostań proszę...
O to jedno wspólne teraz bylibyśmy
ubożsi
gdyby zrozumienie nie wpadło na ostatnią
chwilę
że pod jarzmem szaranności uczucie ciągle
żyje
siłą tańczących korzeni najwartościowsze
wnosi...
szaranność- szara codzienność
Komentarze (41)
Piękna melancholia.
Najważniejsze w miłości jest porozumienie i kompromis.
Nie rozumiem w przedostatnim wersie "szaranności", czy
nie miała to być staranność, a może się mylę...
Pozdrawiam :)
Optymizmem napawa przekaz, że udało się ocalić miłość.
Jeśli idzie o formę, to ośmielę się zasugerować zmianę
z "oszroniłam ciszą usta" na
"ciszą oszroniłam usta". Czytam sobie
"zamiast przelać się była pusta"
i " z więzienia bezsłowia" zamiast " z bezsłowia
więzienia".
Czy nie miało być "pod jarzmem szarości"? Wiadomo, że
to sugestie czytelniczki, a nie rady eksperta.
Niłego wieczoru:)
Bardzo piękny wiersz i zdecydowanie niedoceniony.
Jednak wilki zgodnie zawyły nad metaforami
dopełniaczowymi:
smak świtu
czara szczęścia
bezsłowia więzienia
jarzmem szaranności
no pewnie tu wbiją we mnie kły, że dwie ostatnie
ładne.
Ale ich za dużo. Są passe.
Nie pasują do tego pięknego wiersza jak warkoczyki z
kokardkami dorosłej kobiecie.
A przecież piękny język polski ma przypadków siedem.
Weź to pod uwagę szanowna Autorko, kiedy będziesz
pisać następny wiersz, równie piękny jak ten.
Czego Ci życzę.
O ten jeden.
I chyba tak byłoby. Byłabym uboższa,
gdybym nie przeczytała ten cudny wiersz.
ten jeden...ta jedna chwila ten dzień a... szczęście
jest w was i to najważniejsze
Witaj.
To wszystko składa się, na obraz szczęścia.
Kiedy spoglądamy na całość pojmujemy, to wszystko.
Wspaniały wiersz, pełen refleksji, zatrzymuje
przekazem.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Miłość jest w sercu zakorzeniona na wieki. Udanego
dnia:)
Wow, śliczny wiersz. Popłynęłam...
Pozdrawiam serdecznie :)
Wow, śliczny wiersz. Popłynęłam...
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładna melancholia i puenta, uczucie ciągle żyje
siłą tańczących korzeni - piękne i bezcenne,
pozdrawiam ciepło.