Ten krótki sen
Zbudziłam się...
Czując ciepły oddech na ramieniu
Twój najsłodszy ciężar minionych dni
Otworzyłam oczy...
Widząc błogi uśmiech nieistnienia
Twoje powieki kryjące świat
Milczałam...
Wsłuchując się w delikatny szept
Twoje usta odbierające smutek
Leżałam bez ruchu...
Bojąc się że nagle znikniesz
Zabierając moje serce
gotowe pokochać...
ten krótki sen
autor
miLena
Dodano: 2006-09-30 11:22:28
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.