Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ten, którego nienawidzę

Myślicie, że nie istnieje? Grubo się mylicie. Wiecie na czym mu najwięcej zalerzy?....

Przychodzi, czołga się i kąsa niewidocznie
Podłe jego spojrzenie i chłodne
Myśli, że ma moc, zniewala
Niewdzięcznik podły, co porywa los
Tylu już zmusił do skoku i zaprzedał, zabił
Imię Jego niegodne wymówienia
Targa, szarpie i ciągnie, nie daj się
Walka ciężka, wielu walczy do ostatniej
Wielu nie dało rady wydostać się
Zakłada pułapki, zaciska zęby mocno
Morderczo ohydny oddech jego odpychający
I uśmiech cisnący na zęby bluźnierstwa
Czasem są miłośnicy, czasem naśladowcy
Przychodzi i bierze to, co najpiękniejsze
Jak złodziej nie pytając o nic, kradnie
Nasze prezenty od Ojca, nie pozwólmy
Miłości nie znajdziesz w Jego słowniku
Wiary nie zobaczysz w Jego czynach
Nadzieją Jego Nasze dusze, nie godny
Wygrywa walki, dobrym dowódcą jest
Podstępem, chciwością i gwałtem zwycięża
Poddani bojaźnią maszerują przeciw światłu
Ale wojnę wygrywa On, Najwyższy
I strąci nikczemnika, co porywał wiele
Odbierze wszystko, nawet imię i wspomnienia
By pamięć o Nim rozwiał wietrzyk zwycięstwa
Co będą grać Jego święci, duchy stróża
A Ona zwycięży i zaprowadzi do Króla

Abyśmy w niego niewierzyli...

autor

Randir

Dodano: 2007-03-03 19:49:30
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »