ten mrok, ta ciemność ...
Boję się
pomóżcie mi
bo ten mrok mnie pochłania.
Widzę ludzi
którzy patrzą na mnie
ale tak inaczej
jak na obcą
którą pierwszy raz widzą.
Znowu to się dzieje
ta ciemność się zbliża
POMOCY !!
czemu nikt nie słyszy?!
czemu Ty nie dzialasz?!
krzyczę coraz głóśniej
POMOCY !! POMOCY !!
ludzie ja konam
ja ...
umarłam ...
już za pózno
mrok mnie pochłonął
ciemność mną zawładnęła
a wy nadal patrzycie
dobrze, żyjcie sobie dalej
w kłamstwie
które się wami bawi ...
Komentarze (1)
Mroczny wiersz, wołanie o pomoc którego nikt nie
słyszy dobrze oddane emocje.