ten pan spojrzał tobie nazbyt...
ten pan spojrzał tobie nazbyt ciepło w
oczy
że aż zimne mrówki przebiegły po plecach
powiedział – malutka – masz
tutaj pięć złotych
idź, kup czipsy, lody – co tam
więcej chcecie
ja tu z mamą muszę sprawy pozałatwiać
z turbanem ręcznika wychodzi z łazienki
no idź, idź już z bratem, nie zapalaj
światła
wróć za dwie godziny, no idźcie już!
dzięki…
już to przeżywałaś. Kolacja jedynie
będzie trochę inna, niż codziennie bywa
chleb się przyozdobi w ciut lepsze
wędliny
mama się rozczuli nad szklaneczką piwa
lecz wkrótce przestaniesz reagować
dreszczem
(ktoś powie - normalka, ktoś inny, że
dramat)
ten pan spojrzy w twoje oczy jeszcze
cieplej
a z bratem na spacer powędruje
mama…
Komentarze (35)
Czytając wiersz poczułam aż dreszcze.
Dwie ostatnie linijki są przerażające.
Wow!
Ten wiersz napisany jest tak delikatnie, ale
przedstawia taka historie ze mnie wrazliwca lapie za
serce!
Kunszt!
Zwięźle i dramatycznie. Napisać, że mi się podoba, to
profanacja. Brawo!
Moje ukłony...
Świetny zapis, znakomita konstatacja.
jestem porażona.... znakomity wiersz... prosto i z
ogromnym wyczuciem, choć temat taki smutny
A z bratem na spacer powedruje mama :)))
Dreszcze przechodzą, kiedy się to czyta. Świetnie
napisane.
tak to bywa w życiu...smutny obrazek
Poruszający,niestety ciągle na czasie tak jest w wielu
domach.
Przeczytalam wiersz jest napisany swietnie. Temat
tabu to fakt, nareszcie sie o tym zaczyna mowic a co
najwazniejsze pietnowac . Przeciez ten koszmar
istnije od wiekow ... jak czesto wykorzystane dziecko
takiego bydlaka nazywa Tato. Wstrzasajace !
Istnieje kobieta Somali Mam jest jedna z wielu ale
jedyna , ktora ocalala. Zobaczcie dla kogo poswiecila
swoje zycie. Jest moja rowiesniczka :)
http://www.somaly.org/
Ps. jezeli macie mocne nerwy przeczytajcie jej
ksiazke !
Yanzelm pozdrawiam i dziekuje z ogromnym szacunkiem
za poruszony temat !
Czytałam ten wiersz i dziwne ze nie skomentowałam, ale
co tu komentować, zanim przeczytałam o dreszczach już
mi po plecach pobiegły.
Odwieczna słabość do wierszy 'teścia' sprawiła, że nie
omieszkałam nie zajrzeć, mimo mego 'zastoju' tutaj...
Tematyka wręcz poruszająca, ale jaka 'na czasie'...
Zawsze mnie zaskoczysz yanzemie:) Najserdeczniej
Ciebie pozdrawiam!
Ciary na plecach to mój komentarz.
choc smutne słowa splatasz metaforami zalu.....to nic
bo zawieraja prawde i dramat...