Ten Pierwszy Raz
Twój pierwszy pocałunek
Był jak powiew wiosennego wiatru
Stal się wyznacznikiem twej miłości
Niedozgonną endorfiną narkotykiem
Siłą która pchała cię w inny świat
To pierwsze jego spojrzenie
Rozpaliło ogień duszy spragnionej
Mocą rozgrzanej wulkanicznej lawy
Wtargnęło głęboko do serca twojego
Ten pierwszy raz
Kiedy zbliżyłaś się ku niemu
By dłonią dotknąć bicia serca jego
Czułaś jak ulatuje twa cnotliwość
Komentarze (3)
Z uczuciem
Pozdrawiam :)
Pięknie o nadciągającej nieuchronnie utracie cnoty.
Pozdrawiam serdecznie
"Czułaś jak ulatuje twa cnotliwość"
Hmmm... czy kobieta myśli o tym w takim momencie?
Ciekaw jestem. Pozdrawiam.