Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

teoria niczego

nie potrzebuję ciemności
gdy tworzę wiersze bez liter
nie potrzeba światła

w muzyce która nie ma brzmień i dźwięków
nie szukam ciszy by zakleić usta

wolność jest wtedy kiedy nie ma barier
a nie ma barier
gdy nie ma niczego
nie potrzebuję siebie

do stwarzania

autor

amarok

Dodano: 2019-06-16 00:28:42
Ten wiersz przeczytano 13303 razy
Oddanych głosów: 71
Rodzaj Toniczny Klimat Refleksyjny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (77)

wolnyduch wolnyduch

Wróciłam, za Pasjansem,
owszem świetny wiersz, jak wszystkie tutaj, nie
potrzeba światła, gdy jest ono w nas, msz...
W Tobie Wilczku ono jest, to pewne, dobrego dnia życzę
:)
Chciałabym być obdarzona takim światłem, jak Ty, tak
poza tym...

Pasjans Pasjans

Kapitalny wiersz o sprawczości twórczej szeroko
rozumianej i obcowaniu z niedotykalnym. Niskie ukłony
dla Autora :-)

wibracja wibracja

Ciekawa perspektywa.

nureczka nureczka

Dla mnie bomba! Podoba mi się N-i-c-z-y-m nie
skrępowana wolność, choć coraz trudniejsza do
osiągnięcia w dzisiejszym świecie.
Ale w poezji owszem - można pisać o wszystkim, być
panem samego siebie: indywidualnością, wolnym duchem,
artystą. Można być muzyką, wierszem...
Nie jestem wilkiem, ale podobnie nader wszystko cenię
sobie swobodę.
Pozdrawiam :)

blondynka8 blondynka8

Warto Ciebie czytać Wilku) Serdeczności-:)

amarok amarok

Słońce jest bardzo niespokojne. Jego rozbłyski
niepokoją. Jakiś większy może pozbawić prądu całą
naszą planetę.
Dzisiaj prawie wyłącznie króluje religia ocieplenia
klimatu. Nie dostałbym centa na grant.

Pozdrawiam:)

mariat mariat

Skoro jest teoria, wystarczy ją przepchnąć nieco
wyżej, do tych od programów, zaraz będzie wniosek i
wdrażanie. Wpadnie grosz. Teraz wszystko się opłaca.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Miało mnie już tutaj nie być,
toteż dałam po cichu punkt na ten bardzo ciekawy
wiersz, dający do myślenia...
Pozdrawiam Cię Wilku i życzę miłych wędrówek.

amarok amarok

Pogadałbym z kimś o metaforach...
W Warszawie była niezła poetycka paka z J.J. na czele.
Opowiadał o swoich dysputach ze Stachurą, a ja
słuchałem z zapartym tchem.
Gnębi mnie patriotyzm lokalny, ale przyznać muszę, że
Warszawa jest stolicą polskiej poezji, chociaż
prowincja dobiera się jej do skóry. A i na tym portalu
rodzą się prawdziwe gwiazdy...
Obiecałem i słowa dotrzymam.
Poczytam Twoje wiersze, tylko
nie licz że to będzie szybko.

Pozdrowienia.

yamCito yamCito

chora metafora...

napisany w 2006 r.kiedy to zaczynałem swoją przygodę z
wierszem, czytając o teorii wiersza i metafory...

burzą wpadła do doktora
metafora
chyba'm chora
ludzie mnie nie rozumieją
osłem pieją
w głos się śmieją
ja im „powódź kwiatów” z góry
oni – bzdury
takie gbury
ja w ich serca weną swoją
- słupem stoją!
czy się boją?
czy ja się wyróżniam z tłumu
wskutek boomu
rak rozumu?

lekarz zbadał część poezji
i się zeźlił;
- brak amnezji
ty nie jesteś wcale chora
metafora
ci mentora
trzeba na te nowe czasy
„przypływ masy”
"pranie kasy”
to w przenośni stosuj teraz
tak pogderasz
się pozbierasz!
autor
yamCito

amarok amarok

Wiem, że masz ogromny dorobek.
Mnie się przydarzyło 7 hehe... wierszy, z których 3
przepadły po likwidacji JL.
Miranda nauczyła mnie szacunku do pracy, którą autorzy
wkładają w napisanie wiersza.
Więc dobrze, zgadzam się.
Może polecisz te, które uważasz za dobre?

yamCito yamCito

a pisałem i Sonety, i Pastisze, i Haiku, i różnego
rodz. Satyry....i rymowane i Białe i
sylabotoniczne....i inne - wszystko źle ?

yamCito yamCito

a zaryzykuj rzucić okiem na inne moje (a mam ich ponad
1800)....czy jest któryś w/g ciebie nie do dupy?

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
Wiersz, podoba się i zgadzam się z teza, każdego
wywodu.
Jedynie uważam, że siebie zawsze potrzebujemy, do
czegoś, do jakichś, założeń.

Wiersz, jak dla mnie, na duze TAK!.
Pozdrawiam.:)

amarok amarok

Nie taki wilk straszny.
Kieruje się w życiu instynktem, więc wyczuwa Dobrych
Ludzi.
Wilczyca założyła Rzym, a biblijna historia o
drapieżnych zwierzętach kończy się happy endem.

Dziękuję Pani Bronisławo. Bardzo mi Pani przypomina
Julię Hartwig.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »