teraz, zanim
i znowu upał ziemia dyszy
a koniczyna pachnie słodko
noc cykadami wciąż się pyszni
świt perli suknie barwnym łąkom
pająk w zieleni tka koronki
w żabich wieczorach czas upływa
las rozprawiając o tym owym
dba by zmęczeniu ciszy dywan
lekko ukoił wszystkie zmysły
słyszysz rudzika tik powabny
pragnę marzenia z tobą wyśnić
nie mów że później teraz zanim…
Komentarze (36)
przyroda koi zmysły
Pięknie postrzegasz naturę, magdo*:)
Przeczytało się "zmęczony ciszą dywan", ale to tylko
takie moje czytanie:))))))
Wenuszko Twój pomysł zaburza rytm 9 zgłoskowca, ale
dziękuję.
Tak, tak. Teraz, zanim...
Potem może już dla nas nie istnieć.
'las rozprawiając o tym i* owym' czyta się płynnie.
Piękny wiersz Magdusiu :)) Miłego dnia życzę.
upalnie teraz bywa to fakt
lecz Twój wiersz przesycony jest romantyzmem
i pięknie utkany
milego dnia:)
u mnie tropik .
Serdecznie dziękuję wszystkim hościom za pochylanie
się nad moimi wierszami. Pozdrawiam. U mnie Afryka.
Upał upałem, a Twój wiersz lekko płynie pomimo:)
Lubię Cię czytać:)
Dobrego dnia i chwili wytchnienia (od gorąca) :)
przez całe życie
tak się starajmy
że nic na później
nie odkładajmy
tego niestety
co odłożymy
no to przeważnie
nie nadrobimy
a tak tu sprzyja
nam los tymczasem
że nie odłożysz
nawet i kasy:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Pulsujące ,gorące i piękne lato w Twoim
wierszu.Pozdrawiam serdecznie:)
Magdo z wielka przyjemnością przeczytałem Twój wiersz
miłego wieczoru
a ja napiszę ...ładny kawałek poezji:-)
pozdrawiam
"nie mów że potem"
a ja czytam
nie mów że później
Wyrzuciłabym pot... ;)
Ładny wiersz :)
Ładny kawałek przyrody i te "marzenia z tobą wyśnić"
Pozdrawiam Magdo.
Po prostu przepięknie!!!
Wielki szacunek:)