terrorysci
Smutni to ludzie
Sciezka wiedzie przez kraine
cierpiacych...
Naprawiaja swoj swiat wina odkupiana zza
krat...
Bracia z krwi zlanych potem...
Zwisaja na linach z kregoslupa
lomotem...
Placz pokochali za mlodu...
Jest ich ucielesnieniem samomordu...
Dumni wojownicy przegranych religi...
Smiechem potwierdzaja,ze jeszcze nie
umilkli...
przykre to,ale prawwdziwe
autor
jaszczur
Dodano: 2006-07-18 12:43:18
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.