Tęsknię...
Kocham Cię Piotrusiu :*
Jest wieczór, już prawie noc.
Próbuję spać.
Jednak pewna myśl, pewne wspomnienie wciąż
nie daje mi spokoju.
My - Ty i ja - razem.
Wyobraźnia ukazuje mi Twą postać,
Jesteś tuż przy mnie.
Wyciągam rękę by dotknąć Twej twarzy,
ale coś mnie ogranicza.
Zbliżam się by Cię pocałować,
ale coś mi nie pozwala.
Nagle otwieram oczy i wszystko znika.
Przychodzi czerń i chłód nocy, w której nie
ma już Ciebie.
Jednak kiedyś znów Cię zobaczę...
I oby spełniło się me marzenie:
zostać na zawsze z Tobą...
Bardzo za Tobą tęsknię Kochanie :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.