Tęsknię....
Tęsknię...
Miłość uskrzydla...
Kochanie umiesz latać? Chcesz?
To podaj mi swą dłoń, razem polecimy w
miejsce nieznane...
Tam, gdzie słońce będzie NAS witało, z
uśmiechem mówiąc „dzień
dobry”,
Gdzie księżyc będzie NAS żegnał czule
mówiąc „dobranoc”,
Gdzie, zamiast po ostrych skalach będziemy
chodzili po kwiatach...
Boże, tak bardzo za Tobą tęsknię!
Tak bardzo mi Ciebie brakuje, już nie
mogę...
autor
aniolek19881
Dodano: 2006-02-10 07:43:12
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.