tęsknota

jeden ze starszych wierszy .. dla Pawła, dla jedynego, prawdziwego przyjaciela, za którym codziennie niezmiennie tęsknię...

chciałabym unieść się trzepotem skrzydeł
wysoko, wyżej
lekko niczym liść zerwany przez wiatr
uciec w nieskazitelną ciszę…

chciałabym nie czuć nic
chciałabym przytulić cię mocno
chciałabym żebyś tu po prostu był...

lecz stojąc na krawędzi pustki bez słów
zdaje się żyć życiem kogoś innego…
nie chcę żyć swoim zyciem...
boję się przez nie przejść bez ciebie..

nasturcję mokną na deszczu…
zdaje sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy tacy sami
narysowani czyjąś niewidzialną ręką

krople deszczu spływają po szybie..
już wiem, że ta niewidzialna ręka zabrała mi cię...
zabrała bezpowrotnie..!

mam milion wytłumaczeń,więc dlaczego umarłeś
dlaczego właśnie ty ?!

ścigam się cichym lotem
patrzę na świat przez szybę mokrą od deszczu
szukam ciszy…
szukam miejsca bez czasu i przestrzeni
chociaż tego nie chcę
wciąż szukam Ciebie...

wciąż tak bardzo za tobą tęsknie..!
pewnie tego nie wiesz, ale ja...
nie! .. to już nie ważne...
to nie ma juz znaczenia...

ból, strach, tęsknota
bezlitosny świat wciąż daje o sobie znać…

ale przecież nic już mi ciebie nie zwróci…
twoja dusza już do ciała nie powróci…

moje myśli kłębią się w głowie..
tak bardzo chciałabym mieć ciebie przy sobie!

chciałabym wyrzucić z siebie tą tęsknotę..!
nie tęsknić za twym uśmiechem,
za jasnym spojrzeniem,
za nocami nieprzespanymi i za rozmowami wspaniałymi..

zostawiłeś mnie samą.
i nikt nie wie, że ja tęsknie za tobą
bardziej niż kiedykolwiek…

... ja zawsze będe tęskniła ...

autor

skrywajaca twarz

Dodano: 2008-03-15 11:45:57

Ten wiersz przeczytano 527 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie