Tęsknota ...
Leżę w łóżku...
Przytulam się do puszystej poduszki,
Myślami krążę przy Tobie,
Marzeniami dotykam Twego policzka.
Tak bardzo pragnę Twych ust,
Twej dłoni,Twej bliskości...
Wciąż widzę Twą twarz z anielskim
uśmiechem,
Wciąż słyszę Twój głos,te słowa,
Dzięki którym mogę latać ...
Tylko dlaczego nie czuję Twej obecności?
Dlaczego nie całujesz,nie dotykasz?
Ahh tak .. przecież jesteś zajęty ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.