Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tęsknota...

Kiedyś gdy byłam mała na wieś do rodziny na żniwa jeździłam...lubiłam bardzo ten czas... wieś tak bardzo od miasta się różniła ...

Wczorajszych doznań cień,
uwiódł mnie tęsknotą,
za ciepłem lata
co młodością grzało,
zbóż bujnością,
i wieczorami
pachnacymi sianem.
Powracam do tych dni,
wiedziona nostalgią,
wspomnieniem chwil,
dziciństwa szlakiem.
W dorosłości zakorzeniona,
zgubiłam klucz
do dzieciecej szczerości,
do radości bezpodstawnej,
do przeszłości.
Dziś siano nie pachnie upojnie
tylko grozi alergią,
wieczorem komary
tną niemiłosiernie
a zboża kosi kombajn.
__________________________

A jednak mi żal:
kłosów co głowę pod kosę skłaniały,
dziesiatków co pola malowały,
słowiczych treli co do domu wzywały.

autor

Beniaewa

Dodano: 2008-08-01 18:03:16
Ten wiersz przeczytano 948 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

MAGNOLIA MAGNOLIA

Wiersz urokliwy ja też kocham wieś latem szkoda ż
nie mam już do kogo jechać ale ty przypominasz jak
tam pięknie ,można choć na chwile znowu być w
marzeniach .

julka56 julka56

O tak dzisiejsza wieś jest inna. Zamiast starej
jabłoni świerki sosny i jałowce rosną koło domów. Domy
już nie takie swojskie, podwórka puste. Wieś straciła
ten osobliwy urok a jednak sentyment pozostał choćby w
sercu.

Eloise Eloise

Wspomnienie za młodością pachnącą sianem i
teraźniejszość, która alergią grozi. Żal za tym, co
nie wróci... Ładnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »