Tęsknota
I znów spoglądam przez okno
Chcę Cię ujrzeć, chcę poczuć Twoj zapach
Twoje usta by dotkneły mych.
Boje się, że gdy sie spotkamy
zastanie mnie cisza.
Powitanie bez słow, bez spojrzenia na
mnie
bez usmiechu do siebie.
Tylko cisza, która tak bardzo boli.
Nie chce by tak tak bylo.
Wię pozwól mi Cie kochac mocno i szczeze
by było nam dobrze jak w niebie
Kochaj tak Ty mnie jak ja Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.