Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tęsknota

zwykła zadumama kobieta...
siedzę przy blasku świec...
tak uwielbiam te rzadkie chwile
gdy płomień, symbol życia
kołysze się nierówno, drży
magicznie tańcząc na ścianach
układa moje myśli od początku świata
nadaje im sens, wielki porządek
odnajduję siebie w tym blasku ciepła
mój płomień pali się równym światłem
brzmią ostatnie nuty wszechświata
znikają wśród miliona gwiazd,
a gdzieś na mlecznej drodze idziesz Ty,
taki mój i nie mój, bliski i daleki,
patrzę w Twoje oczy nieobecne
i już wiem, jestem uratowana...

autor

Imarylis

Dodano: 2004-06-26 17:56:38
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »