tesknota
Martusiu to juz ponad miesiac odkad nie ma Cie;( tesknie... ale z Aniolkami jest Ci lepiej... [*]
po policzku spływa kolejna łza...
już nie chce mi się śmiać...
moja radość prysła od tak...
teraz tylko smutek trwa...
co mam zrobić by pogodzić się,
że nigdy już nie dotknę Cię,
że nie spojrzę w oczy twe,
że tak naprawdę nie ma już Cię...
każdy dzień coraz bardziej rani mnie,
a tęsknota wykańcza mnie...
wierze, ze po drugiej stronie
spotkamy się...
Komentarze (1)
Nie wyobrażam sobei by to mi odszedł ktoś bliski...
Podziwiam, że jednak ty się trzymasz... Każdy za kimś
tęskni, ja rozumiem, że Ci trudno, ale jak to wiele
osób mówi: "Czasem trzeba po prostu wstać, otrzepać
się i iść dalej". Spróbuj... Martę to na pewno
ucieszy- że potrafisz się cieszyć... mimo wszystko