Tęsknota.
Chciałbym mówić znów...
wystukując rytm-nie używając słów
zanurzyć się w cielesną toń
gdzie muzyką wzrok-orkiestrą dłoń...
***
Chciałbym pamiętać dzień...
transparentny czyn i przesiany tlen
zniwelować żal powstrzymując wiatr
gdzie mym sacrum Ty,a profanum strach..
***
Chciałbym rozmienić czas...
sprawiedliwie dzielić sny na dwoje nas
poszybować tam gdzie zanika cień
gdzie transparentny czyn i przesiany
tlen......
Dawid.
Komentarze (2)
"gdzie muzyką wzrok-orkiestrą dłoń..."
Ladnie:)Pozdrawiam.
Ładnie:))