Tęsknota
Tęsknota
Byłam dzisiaj na spacerze jesiennym, wiatr
się ze mną bawił, pozwalałam mu na to,
poczułam nagle twój zapach czy tym
wiatrem byleś Ty kochanie? Wracając smutna
do domu słonko było mym towarzyszem
ogrzewało mnie swym ciepłem, nagle
było tak miło, promykami muskał moja
twarz składając mi pocałunek na ustach,
przez chwile myślałam że to usta twoje,
tak delikatne tak ciepłe, ale to
tylko złudzenie. Tęsknota lubi bawić się
mną
ale to nie dobra zabawa rozdziera serce.
Wiem że to już nie długo jak ujrzę
twoja ukochana twarz, wezmę w ręce
przytulę do swych ust, i oddam pocałunek
tak
długo oczekiwany upragniony, przytulę się
jak mała dziewczynka, poczuje ciepło
twego ciała. Znowu będziemy razem jak
dawniej, pójdziemy na spacer jesienny,
a wiatr będzie bawił się nami, słonko
tulić
będzie swymi promykami, a ja będę mieć cię
obok siebie, tęsknota pójdzie
w zapomnienie. Jesteś mym najpiękniejszym
prezentem jaki mogłam otrzymać od
życia, mym wiatrem mym słonkiem cóż mi
więcej trzeba.
https://www.youtube.com/watch?v=KGUty4Tl3U4
dla Erwina-1957
Komentarze (24)
Dziękuję za komentarze do mego wiersza,yanze jaki nie
byłby twój komentarz dziękuję a ty ci sza nigdy się
nie zmienisz złość i dokuczenie innym już z tobą
zostanie byś musiała się na nowo narodzić by być innym
człowiekiem nie msz za grosz pokory smutne to ale
także prawdziwe,waldi wierny czytelniku dziękuję,
Tomku Tyszko miło mi znowu cię tutaj spotkać,andrew
wrc dziękuję za miłe słowa,kazap miło że tak
odczytałeś mój wiersz, Łastoczkin nigdy nie mówiam że
chce być poetką piszę bo lubię to ja ustępuję drogi
lepszym odemmnie nie mnie oceniać kto ma być poetą
,wena48 dziękuję za ciepły komentarz Damahiel miło
przeczytać taki komentarz ,waldi masz racje w każdym
slowie o miłość trzeba dbać gdy nas spotyka tyle
szczęścia to chrońmy to nie pozwólmy by to nam
zniszczono, jeszcze raz pieknie dziękuję miłej środy
życzę
Potrzeba tych pocałunków upragnionych ..miłość to
piękna zaleta działa zawsze w dwie strony .. Tylko
trzeba o nią dbać i ogrzewać ..
piękna wyobraźnia
Spacerowanie to samo zdrowie, gdyby tak jeszcze można
było wędrować we dwoje trzymając się za ręce i
spełniać wspólne marzenia, byłaby to pełnia szczęścia,
czego peelce i zarazem autorce życzę z całego serca.
Miłego dnia Ewo.
Ewa, żal mi Cię. Poetki z Ciebie na pewno nie będzie.
Nie masz Daru Bożego i tyle.Ale na pewno masz w sobie
dużo emocji. Spróbuj może pisać listy do Erwina.Takie
zwykłe.Nie posuwaj się do plagiatów - tu wszystko
wyłapią. Myśl sercem - nie poezją, bo to nie Twoja
bajka. Zwracaj też uwagę na ortografię - przecież
każde wątpliwe słowo można sprawdzić.
swoim przekazem Ewo dotykasz duszy
smutno ale kto tęskni ten...
pozdrawiam
Przekonywująca, a przez to smutna tęsknota...przednia
muza:) pozdrawiam serdecznie
w te spacery jesienne
marzenia się trafić
mogą też wiosenne...
pozdrawiam pięknie:)
Smutno i ładnie
Panie Yanzem:) ukłony. Sorry, że się odnoszę do
komentarza, ale bardzo mi się podoba:)
facebooku babciny! Dobry jesteś! Jednak twój poprzedni
awatar lepiej Cię określał. Przybijam piątkę!
Interpunkcja i polskie znaki stosowane na "chybił -
trafił". Proszę mi wytłumaczyć ten fragment:
"Wracając smutna do domu słonko było mym towarzyszem"
- bo tu brak logiki. Może "kiedy wracałam do domu,
towarzyszyło mi słońce" albo "wracałam smutna do domu
a słońce było mi towarzyszem"? Bo przecież nie słońce
wracało do domu, prawda? Ogólnie wiersz przesłodzony a
tym samym infantylny... Jedyna zaleta to to, że tym
razem jest Pani własnością.
dziekuje neplit123 milego poludnia zycze
ładnie pozdrawiam
dziekuje ichna mila jestes