tęsknota
obraziły się na wiatr gałęzie
rozsypały perłowe korale
z kwiatów kwitnącej wiśni
konie o przeźroczystych oczach
pobiegły do pustego sadu
w rozwianych grzywach
tyle rozpaczy
obraziły się na wiatr gałęzie
rozsypały perłowe korale
z kwiatów kwitnącej wiśni
konie o przeźroczystych oczach
pobiegły do pustego sadu
w rozwianych grzywach
tyle rozpaczy
Komentarze (10)
Wymowne i życiowe, a tęsknota nie napawa optymizmem,
pozdrawiam :)
Wymowne i życiowe, a tęsknota nie napawa optymizmem,
pozdrawiam :)
Ładny wiersz z ciekawą puentą:)Uśmiech posyłam i
pozdrawiam cieplutko:)
smutna ta pustka w sadzie...
pozdrawiam:-)
Smutny refleksyjny przekaz skłaniający czytelnika do
przemyśleń nad wartościami.
Pozdrawiam
Marek
tęsknota, jest piękna wiosna, więc otwórz miłości
wrota...raczej już nie ciąży cnota+:)) pozdrawiam Ela
ciekawy wiersz z intrygującą puentą.
pozdrawiam wiosennie :)
tęsknota nie trwa wiecznie
odrzuć rozpacz koniecznie
Pozdrawiam Roxi:))
więc wiatr musi przycichnąć ...a ból ustanie serce
rwać na strzępy...
pamiętaj jednak o tem że każda rozpacz jest podłożem
do szczęścia ona nas pobudza ona nas buntuje w końcu
nagradza za nasze starania