Tęsknota za nieznanym
chcę uśmiechać się każdego dnia
budzić promieniem słońca
mówić czule kochanie
robić śniadanie
mówić szeptem czułe wyznanie
płynące
prosto z serca
pragnę by on był obok
słodko całował usta me
chcę poczuć szczęście
radość z płynących chwil
proszę daj to mi
chcę by powtarzał jak
bardzo mnie kocha
codziennie budziła się z bukietem róż
listem pełnym delikatnych słów
marzę o tym skrycie
pragnę by był taki ktoś
może to ty
spełnisz moje sny
moje myśli i pragnienia
tylko nie uciekaj
zawsze przy mnie bądź
Komentarze (5)
Wiersz przepełniony pragnieniem romantycznego uczucia.
Może się spełni? Serdecznie pozdrawiam
Znam oblicze takiej tęsknoty.
Pamiętam też nasze spotkanie przed laty w Gliwicach,
pamiętasz?
A może to ja?
Fajnie napisałaś, najmie, że był po długim czasie znów
jesteś.
Niech się spełnią Twoje marzenia
Pozdrawiam:-)
Ogólnie ładny ale bym go rozwinął na końcu bardziej
tęsknota za miłością.