tęskonta
tęsknota… 23.01.2016.r
w anorektycznym spojrzeniu
z wyrzeźbioną fantazją
spoglądam na ciebie
oczami modliszki
zjadam- najsłodszy pocałunek
dłonie pokryte przeszłością
wyschły
dotyk zrogowaciałych palców
budzi ulotne spojrzenie
czas wyrył ścieżkę pragnień
spowolnił agonie snów
w każdym drganiu ust
widzę- pożądanie
spękana droga zarasta tęsknotą
samotne popołudnie.
obraz. Vincenzo Irolli (1860-1942)
autor
bodzia
Dodano: 2016-02-07 17:45:20
Ten wiersz przeczytano 1750 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
dziękuje za komentarz ... pozdrawiam
"tęskonta" - co z tym tytułem?
Przy okazji obejrzałam obrazy (piękne), ale nie wiem,
który był inspiracją do tekstu.
Pozdrawiam
bardzo dziękuje za każde dobre słowo pozdrawiam
Udany debiut, oby tak dalej :) Pozdrawiam.
Olu bardzo dziękuje za odwiedziny
Milutko:)
Pozdrawiam :)
bardzo dziękuje za komentarz serdecznie pozdrawiam
tęskonta - fajna literówka wyszła w tytule:)
bardzo dziękuje komentującym tęsknota jest wpisana w
nasze życie to rodzaj uczucia kazdy z nas zna jej smak
i różne są jej oblicza pozdrawiam
Ładnie ... samotne pożądanie trzeba wszystko zrobić by
wypełnić ciepłem samotna sobotę ..by tak nie tęsknić i
i tą drogą miłości chodzić każdego dnia by nie
zarastała..
Jak rozumiem wiersz inspirowany obrazem - już mi się
podoba,( sama trochę maluję " od święta ".
Dobrze "wyrzeźbiłaś" słowem tęsknotę utrwaloną na
płótnie.
W/g mnie niepotrzebne jest powtórzenie tytułu i data
na początku oraz myślniki, ale już mariat i cii_sza
sugerowały zmiany...
Pozdrawiam :)
dziękuje za liczne komentarze uściski i pozdrowienia
zostawiam
Bardzo ładnie obrazowany wiersz,
podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie:)
smutne, ale ładne
kochani bardzo dziękuje za komentarze rady z pewnością
się przydadzą by na przyszłość robić je coraz mniej i
mniej jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano a że
blisko niego mieszkam widzę jak pięknie się rozwija
.... dziękuje jeszcze raz jestem pod wrażeniem