The Best of Mozart
Dłonie ugrzęzły w okapie powietrza
Dyrygują na sucho palcami
Bez myśli bez uczucia
Na zimno kalkulują dotykiem
Są jak drewniane pajace
Wystrugane wyobraźnią
Nuty kładą się na klawiszach
I zaczynają koncert
Różowieje posąg
Do żył napływa ciepło
To, co zna tylko jeden żywioł
To, co uśmierca na końcu
Opuszki szukają ujścia
Wirują jak opętane
Grymas na twarzy przysiadł
Czeka na znak
I cóż panowie panie
Zaczynamy!
autor
bodzia
Dodano: 2016-05-27 09:43:36
Ten wiersz przeczytano 869 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
:)
ooo... zaskakująco obrazowe metafory
Bardzo ładny wiersz. Serdeczności.
dziękuje kochani ze tak ochoczo się zgoiliście skoro
koncert to niech trwa całe weekend uściski
to zaczynamy dzień przy muzyce
miłego :)
To zaczynam dzień od Mozarta ...
Promiennego dnia Bodziu:)
Miło zacząć dzień z Mozartem w tle:)
Pozdrawiam.
hahah tak oglądałam to też pozdrawiam serdecznie PLUSZ
I yamoCito
przypomniał mi się taki monolog Janusza Gajosa o
dyrygencie...co to podniesie ręce, obejrzy paznokcie
czy czyste, czy mankiety dopięte....dalej się
koncentruje; "czy wyłączyłem to żelazko"...jeszcze raz
obejrzy paluchy...i jak starczy czasu to zagrają....
przekaz owy
jest koncertowy...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
dziękuje kochani bardzo mi miło że kochać takie
melodie ja też uściski dla wszystkich
Ładny obrazowy wiersz
pozdrawiam
Tak zaczynamy ..
Wolfgang Amadeus Mozart ..
https://www.youtube.com/watch?v=qBP5Qyxowug ..
Bardzo ładny muzyczny wiersz a Mozart jeden z moich
ulubieńców
To ja Basia23 Pozdrawiam serdecznie:))
jak zaczynać to od Dużej nuty - piękny wiersz